Trochę mnie nie było, ale cały czas siedziałam w koralikach. Z czasem będę wrzucać, co zrobiłam, ale nie mogę dać wszystkiego na raz. W końcu co za dużo to niezdrowo. Dzisiaj pokażę bransoletkę, w czterech wersjach kolorystycznych, zrobione na podstawie wzoru od
weraph. Co ja się będę do jednej sztuki ograniczać, od razu cztery ;-) Dzisiaj wyjątkowo dużo zdjęć, więc zapraszam do oglądania.
Pierwsza z nich:
I z drugiej strony:
I druga:
Druga z drugiej strony :P
I kolejna:
I z drugiej strony:
Czwarta, ostatnia:
No i oczywiście z drugiej strony:
Wszystkie cztery razem: