W trakcie wakacji wypróbowałam nowy ścieg - chenille stitch. Zrobiłam na razie dwie bransoletki, ale na pewno będzie więcej bo bardzo mi się ten ścieg spodobał ;-) Jedną bransoletkę zrobiłam cieńszą, ale podwójną, za to druga jest trochę grubsza. Pierwsza została wykonana z Toho 11/o w kolorach: Permament finish galvanized polaris oraz ceylon glacier.
Druga została wykonana również z toho 11/o w kolorach: opaque - frosted jet oraz silver - lined lt. siam ruby.
Gratuluję. Zabieram się do tej techniki i zabrać nie mogę. Wyszły cudownie. Zmotywowalas mnie.
OdpowiedzUsuńIluveart
Gratuluję. Zabieram się do tej techniki i zabrać nie mogę. Wyszły cudownie. Zmotywowalas mnie.
OdpowiedzUsuńIluveart
Dziękuję ;-) Cieszę się, że cię zmotywowałam :-)
Usuń